W wakacje także można potrenować

Za ścianą basen, zima woda, wakacyjna atmosfera i pełna laba. Po drugiej stronie pot lejący się po policzkach młodych zawodników. Tak wyglądał krajobraz przy Oleskiej 51 w czwartkowe, sierpniowe popołudnie. 

- Mimo trwających cały czas wakacji dajemy każdemu możliwość potrenowania. Nie ma podziału na grupy, jest jedna, złożona z adeptów, którzy byli już na "urlopach", mają je przed sobą, lub zostali na miejscu. Podziwiam chłopaków, że mimo środka lata zdecydowali się wziąć udział w zajęciach, i to w całkiem pokaźnej liczbie. Dla nich pełen "szacun"! - mówi trener Maciej Michniewicz.

Do przeprowadzenia ostatniego treningu na Stadionie Miejskim potrzebny był także Paweł Juszczyk, a poczynaniom naszych podopiecznych towarzyszyła grupka rodziców. Całkowita odskocznia od standardowego wygrzewania się na piasku, ale i jak wiele satysfakcji z pożytecznie spędzonego na sportowo czasu. Można?!