Gorzka pigułka w lidze młodzika

Gorzka pigułka w lidze młodzika

W ostatniej kolejce ligi młodzika mierzyliśmy się z liderem grupy, drużyną Rodła Opole. Był to dla nas ciężki mecz, ponieważ chłopcy z Rodła imponowali dobrymi warunkami fizycznymi, motorycznymi oraz samą grą w piłkę - zaczyna swoje sprawozdanie trener Rafał Watras.

Wszystko to przełożyło się na końcowy wynik. UKP Gol przyjąć musiał 12 goli, nie odpowiadając żadnym. - Najważniejsze jest to, że chłopcy się nie poddali, grali do ostatniego gwizdka, nie bali się rozgrywać piłki od tyłu pomimo pressingu i agresywnej gry drużyny przeciwnej. Wiem, że to takie mecze najbardziej rozwijają zawodników a nie te, w których gra się lekko, łatwo i przyjemnie. Jestem bardzo zadowolony z postawy chłopaków, wiem że takie mecze ukształtują ich mocne charaktery. Cieszę się, że pomimo złego wyniku są konsekwentni w swojej grze, nie boją się podejmować trudnych decyzji nawet kosztem popełnienia błędów tylko po prostu chcą dobrze grać w piłkę i rozwijać się jak kompletni piłkarze. Było to dla nas bardzo pożyteczna lekcja i wiem, że dzięki niej będziemy lepsi - szuka pozytywów nasz szkoleniowiec.

Po raz kolejny dziękujemy rodzicom, że po meczu wsparli swoich chłopców oklaskami i dobrym słowem, jest to bardzo ważne dla nich jak i dla ich trenera!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości