Treningowa środa: Największa radość, bo można pograć

Treningowa środa: Największa radość, bo można pograć

Zamiast klasycznych zajęć treningowych, nasi adepci mogli sobie tym razem po prostu pograć. O radości jaką wzbudza w nich możliwość konfrontacji z rywalem z innego klubu nie trzeba wiele pisać.

W ostatnią środę na Stadionie Miejskim naszym przeciwnikiem byli rówieśnicy z Odry Opole. Do meczów przystąpiło po pięć drużyn z obu klubów. - Graliśmy 4 razy 12 minut, a co mecz zmieniliśmy boiska ze względu na różną wielkość  bramek. Wystąpili zawodnicy z roczników 2008/2009/2010. Oczywiście wynik sportowy nie był tu najważniejszy, a sama możliwość zmierzenia się z kolegami - mówi trener Maciej Michniewicz.

Pamiątkowe zdjęcie i wspaniała atmosfera jest tego najlepszym dowodem.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości